Dlaczego piece kuchenne na węgiel i drewno zyskują tak dużą popularność?

Coraz więcej użytkowników, szczególnie tych posiadających małe domy prywatne, domki działkowe czy letniskowe, decyduje się na zainstalowanie tradycyjnej kuchenki na paliwo stałe. A dlaczego piece kuchenne na węgiel i drewno zyskują tak dużą popularność? Odpowiedzi na to pytanie jest bardzo wiele. Z pewnością każdy użytkownik zapytany o to, dlaczego wybrał takie urządzenie, podałby inną odpowiedź. Nic dziwnego. Każdy ma inne priorytety. Istnieją jednak pewne uniwersalne cechy, które sprawiają, że takie rozwiązanie zyskuje kolejnych zwolenników.

Funkcjonalność i uniwersalność

Piece kuchenne na węgiel i drewno zyskują dużą popularność ze względu na to, że umożliwiają ogrzanie pomieszczenia i przygotowywanie ciepłych posiłków lub podgrzanie potraw. Jest to więc opcja ekonomiczna. W trakcie jednorazowego korzystania z paliwa, można jednocześnie gotować i ogrzewać dom.

Co więcej, urządzenia te zyskują coraz większą popularność, gdyż wiele modeli posiada nie tylko płytę indukcyjną, ale także piekarnik. Wobec tego piece kuchenne na węgiel i drewno, można wykorzystać do pieczenia ciast, mięs czy warzyw.

Estetyka

Dla wielu osób kwestia wyglądu pomieszczenia ma coraz większe znaczenie niż kilka dekad temu. Chcemy, aby wnętrza, w których spędzamy mnóstwo czasu, cieszyły oczy, koiły stres i pozwalały wypocząć. W związku z tym coraz chętniej sięgamy po opcje, które cechują się wyjątkowymi walorami estetycznymi. Które mają duszę. A piecom kuchennym na węgiel lub drewno, nie można odmówić piękna.

Bardzo często mają klasyczny design, który przywołuje na myśl wspomnienia z domu mam lub babć. Doskonale sprawdzają się we wnętrzach urządzonych w stylu rustykalnym, klasycznym, retro i vintage. Będą pasowały także do wielu nowoczesnych pomieszczeń.

Oszczędność i bezpieczeństwo

Piece kuchenne na tradycyjne paliwa zyskują popularność, również ze względu na to, że są nieskomplikowanym technicznie oraz bezpiecznym rozwiązaniem. W ich przypadku nie trzeba polegać na podłączeniu gazu i martwić się o ewentualny wybuch butli z gazem lub jego wyciek. Ponadto, węgiel, drewno lub pellet to stosunkowo tanie paliwa, które w dodatku są łatwo dostępne.

Pytania i odpowiedzi

To jest tekst napisany w edytorze tekstowym.

  • Wkład kominkowy stalowy czy żeliwny?

    Nie ma jednej odpowiedzi, który lepszy stalowy czy żeliwny. Korpusy wkładów zrobione z żeliwa są tańsze i lepiej akumulują ciepło niż stalowe. Ale muszą być wykonane z żeliwa wysokiej jakości, a ścianki korpusu muszą być grube (8-10 mm), masywne i ciężkie. Korpus może być zrobiony ze skręcanych płyt żeliwnych lub monolityczny wykonany z jednego odlewu bez spawów i połączeń. Korpus odlewany jest bardzo szczelny, dzięki czemu powietrze nie napływa do paleniska w sposób niekontrolowany. Zaletami wkładów stalowych są przede wszystkim szczelność oraz duży wybór wzorów. Wkłady stalowe robi się ze specjalnej stalii o grubości 4-6 mm. Wkłady od renomowanych producentów są wykonywane ze stali odpornej na korozję i odkształcenia związane ze zmianą temperatury. Komora spalania we wkładach stalowych wyłożona jest szamotem lub wermikulitem. Korpus wkładu kominkowego, niezależnie od tego czy żeliwny, czy stalowy, jeśli będzie wykonany z kiepskiego materiału, po pewnym czasie ulegnie uszkodzeniu. Dotyczy to głównie wkładów o ściankach o małej grubości, które nagrzewają się nierównomiernie. Powstają wówczas duże naprężenia, które powodują pękanie żeliwa lub odkształcanie się stali. Najtrwalsze i najsolidniejsze są wkłady ciężkie, w tym przypadku waga ma znaczenie.

  • Czy kominek można zamontować w każdym domu?

    Obecnie kominki instaluje się niemal we wszystkich nowo budowanych domach. Stają się one, przy obecnych, stale rosnących cenach paliw, bardzo ekonomicznym i bardzo wydajnym źródłem ciepła. Stają się także główną ozdobą salonu. Kominek musi być podłączony do komina w sposób szczelny, przez który odprowadzane są spaliny. Każdy kominek musi mieć własny przewód dymowy o wymiarach dostosowanych do mocy i wielkości paleniska. Rodzaj kominka, a także jego wielkość i lokalizację najlepiej ustalić już na etapie projektowania domu. Można wówczas uwzględnić wszystkie wymagania techniczne co do wielkości komina, przyłącza powietrza do spalania, wzmocnić strop czy podłogę. W starych remontowanych domach, w których nie było kominka, można go zbudować, ale trzeba mu zapewnić tak jak w nowych budynkach odpowiednie warunki techniczne.

  • Jaki wkład kominkowy wybrać?

    Wszystko zależy od tego jakie są nasze oczekiwania. Czy będzie użytkowany okazjonalnie, dla poprawy nastroju i spędzenia przyjemnych chwil z rodziną i znajomymi, czy też będzie traktowany jako efektywne, ważne źródło ciepła w naszym domu. Jeśli ma to być efektywne źródło ciepła powinniśmy wrócić szczególną uwagę na parametry techniczne i użytkowe wkładu kominkowego. Dobrej jakości wkład kominkowy powinien być trwały i odporny na wielogodzinne działanie wysokiej temperatury (przystosowany do palenia ciągłego), a także jej nagłe zmiany. Powinien jeszcze przez wiele godzin po wygaśnięciu ognia, oddawać ciepło do otoczenia. Wymagania te spełniają wkłady żeliwne oraz stalowe z akumulacyjną komorą spalania lub akumulacją.

  • Jaką moc powinien mieć wkład?

    Wybierając wkład kominkowy szczególną uwagę zwracamy przede wszystkim na moc i sprawność urządzenia. Producenci podają moc nominalną wkładu, mierzoną podczas testów laboratoryjnych. Jest ona zdecydowanie bardziej miarodajna niż moc maksymalna, której nie uzyskujemy podczas normalnego użytkowania kominka. Jeżeli kominek ma być podstawowym źródłem ciepła, jego moc nominalna powinna odpowiadać zapotrzebowaniu na ciepło podane w dokumentacji projektowej budynku. Jeśli jej nie ma możemy przyjąć orientacyjne wartości - dla domów nowych, dobrze ocieplonych - 30-40 W/m3 - dla starszych domów ze słabą izolacją - 80-100 W/m3 Jeżeli kominek ma być jedynie dodatkowym, wspomagającym źródłem ciepła, jego moc nominalna może być zdecydowanie mniejsza. Producenci podają kubaturę lub powierzchnię, jaką jest w stanie ogrzać dany wkład kominkowy.